Florian urodził się 13 czerwca 2020 roku z zespołem wad wrodzonych. Już sam poród był skomplikowany i przedwczesny, a nawarstwiające się diagnozy utrudniały sytuację. Wyścig z czasem rozpoczął się już od pierwszych dni, a stawka była wysoka – samodzielność chłopca. Rodzice podjęli rękawice w walce o sprawność synka. Pierwsza informacja, którą otrzymali najbliżsi to: aberracja chromosomowa, dodatkowy chromosom w parze 21, nieuleczalny zespół Downa. Kolejne to problemy z wydalaniem, jelitami… Pojawiły się trudności w oddychaniu i duszności. Wizyty w szpitalach, konsultacje. Choroba Hirschsprunga. W ostateczności operacja i stomia. Na tym jednak się nie skończyło. Florian miał też transfuzję krwi. Przeszedł sepsę, drugą operację, a kolejna przed nim. U chłopca wyłoniono kolostomię tymczasową, której operacja odbędzie się w czerwcu 2021 roku. Ma również wadę serca ASD II, która jest pod stałą obserwacją, w celu zdiagnozowania konieczności jej operacji. Nieustannie odwiedza wielu specjalistów. Regularnie uczęszcza na rehabilitację, terapię wodną WATSU, korzysta z tlenoterapii w komorze hiperbarycznej, wizytuje u osteopatów, a do tego odbywa kontrolne wizyty lekarskie, m. in. badanie słuchu, badanie wzroku, ortodonta, logopeda, nerulogopeda. Walczy. Ma siłę.
Dodaj komentarz